Kochani mieszkańcy gminy Dubeninki chciałem wydać oświadczenie odnośnie dzisiejszego spotkania z Panią Beatą jako kandydatką na Wójta w Żytkiejmach i jej niby zaproszeniu do debaty. Do II tury wyborów samorządowych zostało kilka dni a dokładnie 2 bez dzisiejszego ale jeszcze dochodzi cisza wyborcza. Jeżeli Pani Beata chciała takowej debaty to powinna zgodnie z etykietą wyborczą (jeżeli takowa istnieje) zadzwonić do mnie choć jest to w gestii Pełnomocników wyborczych. To Pełnomocnicy powinni się spotkać, ustalić formę, pytania i sposób prowadzenia takiej debaty. Planowanie takiej debaty powinno odbyć sie tuż po rozstrzygnięciu I tury wyborów.... Zaś Pani Beata podeszła w dziwny sposób do tematu publikując to na profilu FB... Szczerze po Pani Beacie więcej się spodziewałem, taka elokwentna, znająca odpowiedź praktycznie na każde pytanie, znająca prawo, a jak czegoś nie wie to doszukuje, docieka, ma porostu służbowe podejście do każdego zagadnienia... A czasem warto być człowiekiem.... Żebym w natłoku spraw wieczorem nie przejrzał FB to dopiero bym dziś się dowiedział o tej niby debacie.... Za zaproszenie dziękuję, lecz powtarzam nie wezmę w tym przedsięwzięciu udziału ponieważ nie zamierzam tańczyć jak Pani Wierzchowska mi zagra... Nie boję się debaty...Mogę dyskutować o MOIM programie wyborczym jakże sromotnie zapożyczonym przez moją kontrkandydatkę.... Ale musiała by być przygotowana zgodnie z normami debaty, a nie na łapu capu na ostatnią chwilę....